Mowa motywacyjna – 3 sposoby na oczarowanie publiczności

mowa motywacyjna

Prawdopodobnie wysłuchałeś już większej liczby przemówień niż jesteś w stanie zliczyć. W szkole, w pracy, na konferencjach i szkoleniach. Niestety, zapewne większość z nich najprawdopodobniej wywoływała znudzenie, dezorientację, a nawet irytację. Jeśli sam podejmujesz się zadania wygłoszenia przemówienia, ma to być mowa motywacyjna. Chcesz, aby Twoi słuchacze byli po jej wysłuchaniu zainspirowani i zwrócili uwagę na twoje wezwanie do działania.

Pytanie brzmi, jak to zrobić? Jak sprawić, by wszyscy słuchali cię z zainteresowaniem i pod wpływem twoich słów zaczęli coś zmieniać w swoim życiu? Niektórzy uważają, że aby przemówienie było mocne, osoba, która ją wygłasza musi mieć naturalny talent mówcy publicznego. Nic bardziej mylnego. Jeśli umiesz skupić swoich odbiorców na tym, co chcesz im przekazać, oni docenią twoje słowa i je zapamiętają.

Oto 5 wskazówek jak napisać i wygłosić świetne przemówienie.

Idealna mowa motywacyjna? Po pierwsze zdefiniuj swoje główne przesłanie

Czy zdarzyło ci się, że po wysłuchaniu czyjegoś przemówienia miałeś ochotę zapytać „O czym on w ogóle mówił?”. Pewnie nie raz. To niestety grzech główny wielu mówców i ich przemówień. Nawet jeśli słuchacze nie muszą płacić za udział w wystąpieniu, dają przemawiającemu coś nie mniej wartościowego: swój czas. Szanuj to, skupiając się na jednym głównym wątku. W przemówieniu można umieścić więcej niż jedną wiadomość. Trzeba jednak pamiętać, aby skupić się na jednym głównym przekazie, w przeciwnym razie stworzy to niezrozumiały bełkot, który wywoła uczucia odwrotne do tych, które chciałeś wywołać.

W ciągu kilku chwil od wysłuchania wystąpienia, twoi słuchacze powinni wiedzieć, o czym będziesz mówić. Kiedy twoja mowa motywacyjna się skończy, odbiorcy powinni zrozumieć jej przesłanie, i to, co chcesz, aby wynieśli dla siebie. Chcesz, aby słuchacze wykonali określone działanie? Jeśli nie będziesz w stanie przekazać jasnego komunikatu, nie wzbudzisz zaangażowania.

Dobra mowa motywacyjna opiera się na historii

Kochamy historie! Jesteśmy po prostu zaprogramowani, by lepiej reagować na opowieści, niż na nawet najlepsze recytacje. To jest wpisane w naszą tradycję. Dlatego opowiadanie historii utrzymuje zaangażowanie i pozwala przekazać treść w jasny i zrozumiały sposób. Możesz wpleść tematyczną historię w swoją mowę lub wygłosić przemówienie, które będzie historią samą w sobie.

Jednym z świetnych przykładów jest mowa Steva Jobs’a wygłoszona w 2005 roku w Stanford. Jobs podzielił ją trzy historie ze swojego życia, czym oczarował swoją publiczność.

Mowa motywacyjna jest dobra, jeśli znasz swoich odbiorców

Poświęć trochę czasu na dowiedzenie się najważniejszych rzeczy o swoich odbiorcach. Kim oni są? Dlaczego mieliby być zainteresowani wysłuchaniem ciebie? Dlaczego ty miałbyś być zainteresowany komunikowaniem się z nimi? Następnie dostosuj swój przekaz tak, aby móc nawiązać z nimi kontakt. Jeśli nie jest to na tym etapie możliwe, wykorzystaj to, co wiesz o publice do zaangażowania jej w sesję pytań i odpowiedzi. Nie szkodzi, że to ty ciągle mówisz. Pomyśl o swojej mowie motywacyjnej jak o rozmowie. Wyobraź sobie, że twój kontakt z odbiorcami rozpoczął się przed twoim przybyciem, a na scenie będzie jedynie kontynuowany.

To wszystko oznacza, że potrzebujesz dwóch rzeczy:

  • zaufania do swojego przekazu,
  • pełnego szacunku zrozumienia odbiorców.

Mów do nich ich językiem. I nie obrażaj się, jeśli nie są zainteresowani wysłuchaniem tego co chcesz im powiedzieć, mimo że twoja mowa motywacyjna zajęła ci kilka godzin przygotowań.

Używaj mocnego, sugestywnego języka w swoim przemówieniu. Wtedy publiczność staje się pełna pasji i łączy się z tobą.

Zakończ w sposób, który zachęci odbiorców do zaangażowania

Wspaniała mowa motywacyjna nie kończy się, gdy mówca mówi „dziękuję”. Taka mowa kończy się, gdy publiczność zadaje mówcy pytania, rozpoczyna dialog między sobą. Co zrobić, by to osiągnąć? Zadawaj pytania otwarte, zachęcaj do zadawania pytań po zakończeniu przemówienia.

I pamiętaj, wspaniała mowa motywacyjna pozostawia niedosyt!