Spuszczel i kołatek domowy – najbardziej popularne szkodniki drewna

Roli drewna w budownictwie nie trzeba nikomu wyjaśniać – nieco inaczej jest z niepożądanymi mieszkańcami tego materiału, dla których równocześnie jest pokarmem. Mowa przede wszystkim o takich szkodnikach, jak spuszczel i kołatek domowy – inaczej znanych jako ksylofagi.

Co się dzieje, gdy spuszczel i kołatek domowy wyżerają połacie drewna?

• Pojawiają się mechaniczne uszkodzenia.
• Wartość techniczna materiału jest obniżona.

Mowa tutaj o drewnojadach z bardzo dużym apetytem. Chcemy w niniejszym artykule przyjrzeć się im nieco bliżej, z głównym naciskiem na tematy związane z tym, czy istnieją jakieś profilaktyczne działania, które można podjąć, aby szkodniki nie wyrządziły szkody – a najlepiej w ogóle nie stały się naszym problemem.

Zacznijmy od kołatka!

To zdecydowanie jeden z najczęściej spotykanych w domach drewnojad, co wiąże się z jego niewybrednym charakterem, gdyż nie pogardzi niemal żadnym drewnem – choć trzeba przyznać, że gatunki liściaste są jego przysmakiem. Drewno lekko zawilgocone stwarza mu idealne warunki do zasiedlania, podobnie jak niższe temperatury. Jeśli masz piwnice bądź pomieszczenia gospodarcze wypełnione drewnem – tam się możesz za nim rozglądać. Stare, zabytkowe meble i inne konstrukcje są innymi obiektami, w których można go spotkać. Najgorsze jest to, że ma niezwykle niszczycielską siłę, z powodu której ucierpiało już wiele starych drewnianych kościołów, czy organów. Ciężko z nimi walczyć, gdyż jedna samica jest w stanie złożyć nawet 60 jaj, a już po niespełna 3 tygodniach wychodzą z nich głodne larwy, które są w stanie osiągnąć nawet do 7 lat (!). Przez cały ten okres mają niebywały apetyt, drążą w drewnie głębokie kanału, żerując go od środka. Jeśli zobaczysz okrągłe otwory wylotowe, a dodatkowo zauważysz mączkę z drewna – jest spora szansa na to, że w środku mieszka sobie kołatek. To chrząszcz mający nie więcej niż 4 mm i nie opuści sam z siebie swojego żerowiska, póki go całkiem nie wyje.

Spuszczel – co o nim warto wiedzieć?

Jak już wspomnieliśmy – Spuszczel to drugi z najpopularniejszych w Polsce drewnojadów. Jest większy niż poprzedni – może osiągnąć nawet 25 mm wielkości. W przeciwieństwie do swojego kolegi, preferuje cieplejsze temperatury a młode drewno z drzew iglastych jest jego ulubieńcem. Iniekcja jest najlepszym sposobem na pozbycie się tego owada. Zastosowanie chemicznego preparatu również zdaje się dawać całkiem w porządku rezultaty i pomaga się go pozbyć.

Profilaktyka

Aby się uchronić przed drewnojadami – upewnij się, że drewno z którego stawiasz konstrukcję zostało odpowiednio wysuszone. Im mniej wilgoci – tym większa szansa, że te szkodniki nie upodobają sobie danego miejsca. Drewno okorowane, które nie było długo składowane również zwiększa szansę na to, że wyżej wymienione stworzenia znajdą sobie lepsze dla siebie warunki do żerowania.

Jeśli jednak na profilaktykę za późno i podejrzewasz, że problem już Cię dotyczy – warto skontaktować się z profesjonalistami, którzy najlepiej wiedzą jak się go pozbyć.