Szukasz pracy? W tych branżach brakuje pracowników!
Młode osoby wkraczające na rynek pracy najdotkliwiej odczuwają skutki bezrobocia. Tymczasem są branże, w których brakuje wykwalifikowanych specjalistów. Może warto pomyśleć o przekwalifikowaniu się, by znacząco zwiększyć szanse zatrudnienia?
Absolwenci szkół średnich czy wyższych najczęściej mają problem ze znalezieniem stałej posady. Powodów jest wiele, trzeba jednak podkreślić, że dużo zależy zarówno od ich podejścia, jak i faktu, że nie zawsze wybierają zawód rozważnie. Eksperci od lat biją na alarm – brak uświadamiania młodych ludzi w zakresie konieczności racjonalnego podejmowania decyzji odnośnie planowanej ścieżki kariery jest dziś bardzo widoczny. Młodzi ludzie nie tylko nie przykładają należytej uwagi do zdobywania doświadczenia, lecz także nie wiedzą, czym kierować się przy wyborze szkoły czy kursów. W efekcie rośnie rzesza ludzi wykształconych, ale jednocześnie bez umiejętności.
IT – branża z przyszłością
Kto nie będzie narzekał na brak pracy? Od kilku lat bez problemu na dobrze płatne zajęcie liczyć mogą specjaliści z branży IT. Ta przeżywa prawdziwy rozkwit i nie wydaje się, by w najbliższych latach zaszły jakiekolwiek zmiany. Technologia informacyjna jest uznawana aktualnie za najbardziej dynamiczny sektor. Zapotrzebowanie na wykształconych pracowników jest bardzo duże – niestety, polski system edukacyjny nie nadąża za tymi zmianami. A szkoda – osobom, które chciałyby się przekwalifikować pozostają jedynie kursy i szkolenia.
Firmy techniczne też narzekają na braki
Poza przedsiębiorstwami działającymi w branży IT, na braki kadrowe narzekają również firmy techniczne. Zapotrzebowanie jest ogromne, gdyż Polska – w tym zakresie – podąża za trendami Europy Zachodniej. Aktualnie zbyt mało jest specjalistów z umiejętnościami technicznymi. W naszym kraju braki są szczególnie odczuwalne, gdyż zachodnie firmy są bardziej konkurencyjne niż polskie. Potrafią tym samym zaoferować pracownikowi nie tylko lepsze warunki finansowe, lecz także przejrzystą ścieżkę kariery. W praktyce zatem wiele osób decyduje się na podjęcie pracy w międzynarodowych korporacjach.
Co w branży farmaceutycznej i przemyśle?
Na niedobór pracowników narzeka również branża farmaceutyczna. Brakuje przede wszystkim specjalistów z doświadczeniem i znajomością języków obcych. Warto wskazać, że wiele międzynarodowych koncernów poszukuje osób do pracy w zespołach pracujących nad lekami nowej generacji. Ponieważ jednak chętnych jest niewielu, zarobki są kuszące – tu pracodawca musi walczyć o pracownika, nie zaś pracownik o szefa. Podobnie sytuacja wygląda w przemyśle. W nim jednak, poza wykwalifikowanymi pracownikami, brakuje również szeregowych zatrudnionych, którzy będą wykonywali proste prace.
Branża skórzana rozkwita na nowo
W ostatnich latach coraz więcej ofert pracy kierowanych jest do kaletników czy obuwników. Niestety, pracodawcy mają problemem ze znalezieniem takich fachowców. Tylko w samym regionie radomskim działa aktualnie ponad 100 firm zajmujących się produkcją galanterii skórzanej, produkcją obuwia czy futrzarstwem. Do pracy brakuje jednak chętnych. Podobny problem mają szkoły rekrutujące przyszłych kaletników – kandydatów chcących kształcić się w tym zawodzie po prostu brakuje, choć zarobki z roku na rok są coraz wyższe.
Kreatywność pracodawców
Z niedoborem pracowników borykają się różne branże. Braki kadrowe przekładają się nie tylko na wolniejszy rozwój firm, lecz także na kreatywność przedsiębiorców. Okazuje się, że potencjalnych pracowników kusić muszą nie tylko wysokością wynagrodzenia, lecz także pozapłacowymi świadczeniami. Liczy się podejście firmy i jej szefa do pracowników. Jednocześnie coraz więcej pracodawców decyduje się na nawiązanie ściślejszej współpracy ze szkołami czy uczelniami – dzięki niej można zaoferować praktyki i zachęcić młodego pracownika do związania się z firmą na dłużej.
Jeśli szukasz pracy w okolicach Katowic, zajrzyj na: www.praca-katowice.info